Floryda pogrąża się w kryzysie? Władze zmieniają przepisy, by wykorzystać dzieci do walki z brakiem rąk do pracy
Władze Florydy rozpoczęły prace nad projektem ustawy, który ma na celu złagodzenie przepisów dotyczących zatrudnienia osób nieletnich. Nowe rozwiązania przewidują umożliwienie dzieciom, które uczą się w systemie edukacji domowej, pracy na nocnych zmianach w dni szkolne, już od 14 roku życia. Obecnie prawo stanowe pozwala młodzieży na pracę tylko w godzinach 6:30-23:00, a propozycja zakłada zmianę tego zapisu, rozszerzając godziny pracy. Ponadto, projekt ustawy umożliwiłby 16- i 17-latkom pracę przez ponad 8 godzin dziennie w dni robocze oraz przekroczenie limitu 30 godzin tygodniowo, bez gwarantowanych przerw na posiłki.
Zmiany te wywołują liczne kontrowersje. Krytycy wskazują, że projekt jest odpowiedzią władz Florydy na rosnący problem braku pracowników, który częściowo wynika z zaostrzenia polityki migracyjnej, mającej na celu utrudnienie zatrudniania imigrantów, którzy nie mają legalnego statusu w Stanach Zjednoczonych. W obliczu tego wyzwania, przedsiębiorcy borykają się z problemem pozyskiwania pracowników do niskopłatnych, ale koniecznych do funkcjonowania branż.
„Ustawa przeszła we wtorek przez komisję ds. handlu i turystyki Senatu Florydy, uzyskując poparcie pięciu głosów za i czterech przeciw” -podało CNN. Projekt ma jeszcze przejść przez dwie kolejne komisje przed głosowaniem na forum całego Senatu.
Poparcie od Gubernatora Florydy
Gubernator Florydy, Ron DeSantis, wyraził poparcie dla proponowanych zmian w przepisach, uzasadniając je koniecznością umożliwienia młodzieży podjęcia pracy w odpowiedzi na rosnący deficyt pracowników. Zauważył, że w przeszłości to właśnie młodzi ludzie, w tym nastolatkowie i studenci, stanowili istotną część siły roboczej w niskopłatnych zawodach. Z jego perspektywy, w obliczu obecnych trudności związanych z brakiem rąk do pracy, nie ma potrzeby pozyskiwania pracowników z zagranicy, skoro młodsze pokolenia mogą zająć te miejsca. DeSantis argumentuje, że takie podejście nie tylko rozwiązuje problem braku pracowników, ale także daje młodzieży szansę na zdobycie doświadczenia zawodowego i rozwój umiejętności, które będą przydatne w ich przyszłej karierze zawodowej.
Głos przeciw ustawie
Senator Partii Demokratycznej, Carlos Guillermo Smith, krytycznie odniósł się do proponowanych zmian. Z jego perspektywy, nowe przepisy mogą prowadzić do wykorzystywania nieletnich pracowników. „Ten projekt doprowadzi do wykorzystywania dzieci w pracy” – argumentował Smith. Wskazał również na potencjalny wpływ zmian na wyniki edukacyjne młodzieży oraz na wzrost presji finansowej, która może obciążyć nastolatków, zmuszając ich do pracy w celu wsparcia swoich rodzin.
Szansa na rozwój czy zagrożenie bezpieczeństwa młodych?
Inni eksperci podkreślają obawy związane z bezpieczeństwem i dobrym samopoczuciem młodych pracowników. Dłuższy czas pracy, zwłaszcza w połączeniu z obowiązkami szkolnymi, może negatywnie wpływać na ich zdrowie psychiczne i fizyczne, a także skutkować obniżeniem wyników w nauce. Co więcej, pojawiają się głosy, że rzeczywistym celem tego projektu nie jest pomoc dzieciom, lecz pozyskanie taniej siły roboczej, która zastąpi pracowników imigrantów.
Przyszłość projektu
Choć inicjatywa ma swoich zwolenników, obawy o jej wpływ na młodzież pozostają nieustannie obecne w debacie publicznej. Kolejne głosowania i dyskusje na temat ustawy będą miały miejsce w najbliższych tygodniach, a przyszłość projektu wciąż jest niepewna. W międzyczasie społeczeństwo Florydy pozostaje podzielone w kwestii, czy ułatwienie zatrudniania młodzieży jest rzeczywiście odpowiedzią na trudności związane z rynkiem pracy, czy też stanowi zagrożenie dla dobra nieletnich.
Kinga Subda
Zrodla: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Nocna-zmiana-dla-nastolatka-Floryda-walczy-z-nielegalna-imigracja-8914140.html
About The Author
